In Blog

Czy to już na prawdę koniec roku 2020?  

Na prawdę nie mam pojęcia kiedy minął cały ten czas. Choć przyznaję szczerze, że bywało naprawdę różnie. Koronawirus dał nam wszystkim w kość! Bez wyjątku. Branże usługowe, turystyka, hotelarstwo, gastronomia i nie tylko odczuły to najmocniej. Ale myślę, że wiele z nas przewartościowało swoje życiowe wybory, plany i cele. Gdy już wszystko wróci do normy, a wierzę, że takie się stanie w 2021. Wtedy warto mieć z tyłu głowy, że w życiu nic nie jest pewne. Po tym wszystkim wiem, że warto wciąż iść w kierunku marzeń. Nie obracać się za siebie. Nie słuchać tych, którzy rzucają nam wciąż kłody pod nogi. Chcę otaczać się ludźmi z którymi jest mi dobrze, wspierają mnie, mogę na nich liczyć – zawsze.

Choć Ania i Patryk do ostatniego praktycznie dnia nie wiedzieli co robić ze swoim lipcowym ślubem, nie poddawali się. Byłyśmy w ciągłym kontakcie i wiele pomysłów przychodziło do głowy. Ale ja czułam, że się uda i że spotkamy się 4-go lipca! Gościniec Wodzisławski to tam odbyła się cała uroczystość weselna, którą upamiętniłam z wielką przyjemnością. Uwielbiam tych dwoje!

Jestem pewna, że już ich poznajesz, bo to oni jakiś czas temu rozwalili system na sesji narzeczeńskiej.

Wiecie co podobało mi się najbardziej? Ania i Patryk mieli swoją wizję i do niej dążyli. Wyjątkowe przygotowania, nieoczywisty pierwszy taniec i tort prosto z filmu “Harrego Pottera”. Jak ich nie kochać? Bardzo, ale to bardzo poczuliśmy wspólny klimat. Wiesz jak to jest, gdy spotykasz kogoś kto nadaje na tych samych falach? Na ich ślubie czułam się jak ktoś bardzo ważny. Za to im dziękuję! Nigdy nie zapomnę łez Ani, które wypłynęły prosto z serca. Już zawsze będzie najpiękniej płaczącą Panną Młodą. Ale najważniejsze jest to, że przez cały dzień miałam ciarki, gdy widziałam ich spojrzenia. Te gesty. Tą czułość. Zazdrościłam sama sobie, że poznałam taką parę. Że spełnili moje marzenia o ślubie z dużą dawką autentyczności. Mieli gdzieś co ktoś o nich pomyśli. Tego życzę każdej Młodej Parze.

Byli tylko oni i ich miłość.

Teraz wskakuj na krótki reportaż z przygotowań, ślubu i wesela 🙂

Płynnie przechodząc od przygotowań pełnych śmiechu, dobrej kawy, do niesamowitego “first look”. Dlaczego? Pierwszy raz w mojej karierze, Pan Młody zobaczył swoją ukochaną przed ołtarzem.

To było coś niesamowitego!

Za piękny makijaż odpowiada Ewelina Górny Make Up   https://www.facebook.com/ewelinagornymakeup

Za wyjątkową fryzurę odpowiada Dorota Barcik https://www.facebook.com/Fryzjerslubnydorotabarcik

Contact Us

We're not around right now. But you can send us an email and we'll get back to you, asap.

Nieczytelne? Zmień tekst captcha txt