Dzień dobry moi kochani!
To będzie piękny dzień!
Tak to jest w życiu, że bardzo często wiele chcemy, jednak brakuje nam doby. Gdy kochamy swoją pracę i chcemy się jej poświęcić na 100%, często musimy z czegoś rezygnować. Wybierając zawód freelancera, wówczas posiadając swoją rodzinę i obowiązki z nią związane, wiele rzeczy dzieje się wolniej. Zmierzam do tego, że nie każdy jest w stanie być w swoim biznesie ciągle na sto procent. Jeśli poświęcasz się jednej rzeczy, brakuje czasu na inne również ważne. Zrozumiałam ostatnimi czasy, że nie jesteśmy w stanie być we wszystkim idealni.
Jeśli mamy wokół siebie ludzi, którzy rozumieją nasze problemy, nasze podejście. To jest nam o wiele łatwiej.
Jestem niesamowicie dumna z naszej sesji na żaglówce. Ania i Patryk to zakochani od których się wiele nauczyłam. Być może patrzę w inny sposób. Ale oni naprawdę są parą jak z moich kochanych komedii romantycznych. Oczywiście się powtarzam, jednak ja po prostu uwielbiam im robić zdjęcia i patrzeć na ich miłość. Niedługo dodam wpis z reportażu ślubnego tych dwoje.
To dopiero będą emocje.
Mam w charakterze coś takiego, że widzę więcej niż mogę wytłumaczyć słowami. Dlatego też, chyba po prostu opowiadam to poprzez fotografię. Chciałabym bardzo powiedzieć wam dlaczego tak się ekscytuje, ale nie umiem 🙂
Oni po prostu kompletnie nie pozując mi do zdjęć – patrząc na siebie, dotykając się subtelnie i uśmiechając byli idealni. Tak jak w mojej wyobraźni!
Spójrzcie tylko….





Historia i pasja w jednym


















