Ułańskie wesele Marleny i Zbyszka

“Jak całować, to ułana
I w to naturalnie, w to naturalnie
Jemu graj
I gdy na śmierć jest panna zakochana
To naturalnie, to naturalnie
Jego raj
Bo w sercu ułańskim
Gdyby wyłożyć je na dłoń
Na pierwszym miejscu panna jest
Przed panną tylko koń
Dlatego, jak całować, to ułana
I on naturalnie, on naturalnie
Też, jak chcesz”

 

Jak wygląda ułańskie wesele z pompą?

Zastanawiasz się zapewne skąd taki początek mojego wpisu? Otóż taki właśnie był ślub Marleny i Zbyszka. Pamiętam kiedy napisała do mnie Marlena czy zostanę ich fotografem ślubnym. OK. W momencie, gdy zaczęła opowiadać jak będzie ich ślub wyglądał zrozumiałam, że to nie będzie kolejne wesele z kategorii “był sobie ślub”. To będzie uroczystość jaką do tej pory widziałam w bajkach. Była suknia ślubna, ułani, karoca jak z bajki o Kopciuszku i konie. Czyli ułańskie wesele z prawdziwego zdarzenia. Nie mogłam się już doczekać aż będę mogła spakować aparat, nałożyć szelki i wyruszyć na zlecenie.

 

20 czerwca 2019 roku o godzinie 10:00 dojechałam na miejsce i od razu wiedziałam, że będzie dobrze. Krzątający się ułani przygotowujący swoje konie wraz z Panem Młodym, który od samego początku z dużym spokojem zabawiał gości. Pani Młoda pełna emocji i wzruszenia.

 

Wyjazd do kościoła również był inny niż wszystkie dotychczasowe śluby. Piękna karoca czekała na naszą Parę Młodą. Czułam się tak jakbym cofnęła się w czasie. Zresztą co tutaj dużo gadać, zobaczcie sami.

 

 

Prawdziwe ułańskie wesele z karocą i korowodem ułanów.

 

0 Comments